Cmentarz w Anielinie

Tak jak zapowiedziałem mamy kolejne zdjęcia z nowego miejsca, a0 mianowicie z Cmentarza żydowskiego położonego w Anielinie. Znany jest również pod nazwą Cmentarza otwockiego. Powstał około 1900 roku i służył jako miejsce pochówku miejscowej ludności, a także leczącym się na gruźlicę w otwockich szpitalach i sanatoriach. 

Po II Wojnie Światowej został on splądrowany przez Niemców w poszukiwaniu kosztowności z którymi byli chowani tutaj zmarli. Miejsce zapomniane i porzucone zarosło różnego rodzaju roślinnością. W 2002 roku teren odkrzaczono i uporządkowano, a w 2004 roku ogrodzono go wielkimi głazami aby zaznaczyć dokładny jego teren. Na Cmentarz przyjeżdżają turyści, wycieczki szkolne i młodzież żydowska z różnych stron świata. 

Powierzchnia jaką zajmuje liczy 1.7ha i posiada około 1200 macew posiadających symbolikę i motywy płaskorzeźb, które mają odpowiednie znaczenie. W tradycji żydowskiej miejsce pochówku jest traktowane jako nieczyste i sporadycznie odwiedzane, stąd nekropolia są zaniedbane. 

Żydzi na groby zmarłych przynoszą kamyki, ale często także zobaczyć można kwitłechy (tzw. kartki z prośbami, modlitwami do Boga).

Na komisariacie

Daleko nie odjeżdżając od poprzedniego obiektu pojawił się przed nami Komisariat jak mówią liczne historie jest on podobnież nawiedzony. Ludzie powiadają, że funkcjonariusze wręcz uciekali z tego miejsca. Podobno w nocy było słychać kroki i odgłosy skrzypiących desek. 

Tajemnicza obecność zjawy stała się przedmiotem badań zarówno zawodowców jak i grup urbexowskich. W budynku niestety nie ma już żadnych przedmiotów, są dwie cele z dwoma nie wygodnymi twardymi jeśli można je tak nazwać łóżkami. 

Z zewnątrz budynek nie przypomina komisariatu natomiast z jednej strony budynku mamy w niebieskich policyjnych barwach ramy okien i drzwi.